KSM Białystok


KRUCJATA RÓŻAŃCOWA MŁODYCH ZA OJCZYZNĘ

Posted on by dajarek


„W pojednaniu musi być jeden cel, mianowicie dobro Ojczyzny i poszanowanie godności ludzkiej. Jeżeli wyciągasz rękę do pojednania, nie trzymaj w niej narzędzi do zadawania cierpienia i bólu”. (bł. ks. Jerzy Popiełuszko)

„DAJCIE MI ARMIĘ, KTÓRA ODMAWIA RÓŻANIEC, A DOKONAM PODBOJU ŚWIATA” (św. Pius X)

 

   Październik – to czas, kiedy bierzemy nasze różańce do ręki i zanosimy naszą modlitwę do Boga za przyczyną Maryi.

 

Różaniec jest jedną z najbardziej popularnych modlitw na świecie. Znany jest – jeśli idzie o formę – od bardzo dawna w religiach Dalekiego Wschodu, w prawosławiu i oczywiście w katolicyzmie. Zwyczaj odmawiania różańców sięga czasów przed narodzeniem Chrystusa. W 1849 r. odkryto wśród ruin starożytnej Niniwy w ręku niewiasty coś w rodzaju różańca. Posążek pochodził z VIII, a może nawet IX w. przed Chrystusem. „Różańce” stosowali powszechnie w Indiach wyznawcy Wisznu i Siwy, także wyznawcy Buddy, lamowie w Tybecie, a nawet mahometanie w Syrii i północnej Afryce. Różaniec nie może zastąpić Mszy świętej czy uczestnictwa w innych celebracjach liturgicznych; nie stanowi konkurencji ani dla Liturgii Godzin, ani dla koronki do Miłosierdzia Bożego, ani dla innych form kultu. Jest natomiast wspaniałym i potężnym sposobem przeżywania naszej wiary w żywej łączności z Maryją, wraz, z którą wędrujemy po drogach tajemnic naszego odkupienia. Dlatego też zachęcam Was, jako młodzież do podjęcia krucjaty różańcowej za naszą Ojczyznę. Widząc narastającą, coraz bardziej dramatyczną sytuację ekonomiczno-społeczno-moralną w naszej Ojczyźnie, grupa osób świeckich i duchownych, dla której dobro Ojczyzny jest najwyższą wartością – w dniu 15 czerwca 2011 roku, zainaugurowała w Niepokalanowie Krucjatę Różańcową za naszą Ojczyznę. Motorem tego postanowienia były spektakularne owoce Narodowej Krucjaty Różańcowej na Węgrzech, które na oczach całego świata przemieniają ten kraj. „Wielkie zwycięstwo na Węgrzech już się dokonało, teraz trwa zwycięstwo w postaci przemiany sumień, odnowy ducha, przemiany postaw wielu Węgrów, którzy w dużej mierze byli zdemoralizowani, zdeprawowani przez dziesięciolecia systemu komunistycznego, przez propagandę laicką, dlatego krucjata na Węgrzech [wciąż] trwa”. Podobnie jak u naszych przyjaciół, gdzie do modlitwy różańcowej przed laty wezwał naród węgierski, ksiądz Kardynał Józef Mindszenty, pisząc, iż „Węgry będą uratowane przez różaniec”, tak i u nas inicjatorom przyświecała myśl księdza Kardynała Augusta Hlonda, który powiedział: „Jedyna broń, której używając Polska odniesie zwycięstwo, to różaniec”. [Chrystus powiedział]: „Kołaczcie, a będzie wam otworzone”, toteż Węgrzy niewątpliwie zrozumieli, że ich modlitewna prośba nie pozostaje bez echa; że ta modlitwa zanoszona jest do Boga poprzez ręce Maryi, będącej także Królową Węgier, które zawierzył Jej św. Stefan i że krucjata różańcowa jest sposobem duchowego zwycięstwa, które przekłada się na zwycięstwo w wymiarze społecznym, ekonomicznym, politycznym i rodzinnym. Bo dla człowieka wierzącego modlitwa jest mocą!… I chociaż Węgrzy mają o wiele mniejszy potencjał katolików niż Polacy, jedynie ponad połowa społeczeństwa jest katolicka, to jednak od Węgrów Polacy dziś mogą się wiele nauczyć a szczególności my młodzi możemy też się nauczyć. To od nas przecież zależy przyszłość naszej Ojczyzny, której na imię jest Polska. Historyczne zdarzenia są faktami, dowodami, potwierdzeniem, że kto u Maryi szuka ratunku, czy to w sprawach osobistych, czy narodowych, zawsze go znajduje. Przeżywając własne problemy osobiste i obserwując trudną sytuację naszej Ojczyzny, narastające problemy w życiu społecznym, gospodarczym, brak bezpieczeństwa, programowa demoralizacja, rozpad małżeństw i rodzin, zagubienie w wierze w Pana Boga i życiu z wiary, programowe niszczenie młodych (pozbawianie patriotyzmu i ducha wiary chrześcijańskiej), ekonomiczny przymus wypędzenia milionów młodych z Polski, w kraju całkowity brak perspektyw dla młodych, upadek oświaty, służby zdrowia oraz innych dziedzin życia, czy Polska będzie Polską, czy Polak będzie mógł być właścicielem i gospodarzem we własnym domu, we własnym kraju, w Polsce, zauważa się potrzebę zwrócenia się bez ociągania i całym sercem do Maryi o tę pomoc i ratunek dla Ojczyzny, który Ona sama nam obiecała. Tym głośnym wołaniem o ratunek dla Polski jest dzieło Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę. Dzieło to rozwija się od wakacji 2011 r. Dziesiątki tysięcy osób podjęło czyn modlitwy różańcowej w intencji Polski. A potrzeba około 5 milionów. Istotą Krucjaty jest ofiarowanie jednego dziesiątka Różańca w ciągu dnia, prosząc, aby Polska była wierna Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, aby wypełniła Jasnogórskie Śluby Narodu. Każdy dzień życia ofiarowujmy Panu Bogu, jako wynagrodzenie za grzechy. A słowa bł. Jana Pawła II niech dadzą nam siły i wytrwania w tym postanowieniu: „Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte, jakiś wymiar zadań, które trzeba podjąć i wypełnić, jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć, jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić, nie można zdezerterować. Wreszcie, jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba utrzymać i obronić, tak jak to Westerplatte. Utrzymać i obronić, w sobie i wokół siebie, obronić dla siebie i dla innych”. „Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać”.

 

ks. Dariusz Kłagisz

Asystent Diecezjalny

Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży

 Archidiecezji Białostockiej

Tags: .